Kurczak panierowany po amerykańsku czyli prawdziwy, chrupiący przysmak z południa USA. Southamerican buttermilk chicken to rasowa klasyka kuchni amerykańskiej. Soczysty, delikatny, kruchy, chrupiący. Kurczak panierowany po amerykańsku jest tak soczysty i delikatny dzięki marynowaniu w maślance. Panierka jest pieczołowicie doprawiona i bardzo chrupiąca. KFC się chowa!
Składniki:
- 0,5 l maślanki naturalnej
- 1,5 kg świeżego kurczaka pokrojonego na części, albo od razu udka/ pałki
- 1 łyżeczka pieprzu
- 1 łyżeczka soli
- 0,25 łyżeczki tymianku
- 0,25 łyżeczki rozmarynu
- 0,25 łyżeczki szałwi
- 0,25 łyżeczki oregano
- 0,25-0,5 łyżeczki pieprzu cayenne
do panierki:
- 1 szklanka mąki
- łyżeczka soli
- 0,5 łyżeczki słodkiej papryki
- 0,5 łyżeczki pieprzu cayenne
- 0,5 łyżeczki pieprzu czarnego
- 0,5 łyżeczki suszonej cebuli
- 0,5 łyżeczki suszonego czosnku
- olej do głębokiego smażenia
Wykonanie:
Kurczaka umyć i osuszyć. Natrzeć go mieszaniną ziół i przypraw. Kurczaka włożyć do głębokiego naczynia i zalać maślanką. Dokładnie wymieszać. Odstawić do lodówki na minimum 2 godziny, optymalnie na 6. Mąkę wymieszać z przyprawami i ziołami w dużej misce. Wyjąć kurczaka z maślanki (wyciągnąć go z lodówki ok. pół godziny przed przygotowaniem panierki, żeby doszedł do temperatury pokojowej – jeśli będzie smażyć kurczaka prosto z lodówki, to panierka zdąży się spalić, a w środku będzie surowy) i każdy kawałek obtoczyć w panierce. Otrząsnąć z nadmiaru panierki i odłożyć na talerz. Olej rozgrzać we frytownicy albo głębokim garnku do 175 stopni. Kurczaka smażyć partiami przez ok. 10 minut. Obrócić na drugą stronę i smażyć jeszcze około 10 minut. Wyjąć kurczaka z oleju i odsączyć na papierowym ręczniku. Pozwolić mu odpocząć przez 10 minut przed podaniem.