Zupa musztardowa holenderska – brzmi… dla niektórych dziwnie, zaskakująco, zastanawiająco, a dla smakoszy brzmi jak „poproszę dokładkę” 🙂 Zupa musztardowa holenderska jest lekko ostra, pożywna, ale można też powiedzieć, że dobrze podana (z grzankami, boczkiem// wędzonką, serem etc) jest wykwintna i na pewno niezwykła. Warto wiedzieć, że już starożytni Rzymianie przypisywali musztardzie właściwości lecznicze, a papież Klemens VII lubił ją tak bardzo, że nazywano go „musztardnikiem”. Oprócz holenderskiej odmiany zupy musztardowej, możecie także znaleźć niemiecką oraz mnóstwo innych (np. z suszonymi grzybami). Zupa musztardowa holenderska powinna zawierać, oczywiście, holenderską musztardę, która charakteryzuje się dość wysoką ostrością i zawartością czarnej gorczycy. W naszych warunkach można ją zastąpić musztardą rosyjską.
Składniki:
- 1 l bulionu drobiowego lub warzywnego
- 2 łyżki musztardy stołowej
- 4 łyżki musztardy rosyjskiej
- 1 łyżka musztardy sarepskiej
- 4 łyżki musztardy francuskiej
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- ok. 150 g bekonu lub wędzonki pokrojonej w kostkę
- kilka łyżek tartego żółtego sera
- ok. 5 cm kawałek pora (biała część) posiekany
- ok. 1 czubata łyżka kwaśnej śmietany 18% (można więcej do smaku)
- siekany szczypiorek
- opcjonalnie – niewielka ilość cukru do smaku
- opcjonalnie pieprz
- uwaga – zupy nie solimy – bulion i musztarda dadzą wystarczająco dużo słoności
Wykonanie:
Bekon podsmażyć na chrupko.
W garnku rozpuścić masło, wrzucić por i zeszklić. Dodać mąkę, wymieszać i podsmażać 2-3 minuty mieszając. Zalać bulionem. Lekko podgotować. Dodać musztardy i dokładnie wymieszać (można dla ułatwienia użyć miksera z łopatkami). Doprawić śmietaną, ewentualnie cukrem i pieprzem. Zupę musztardową podawać na gorąco: w misce układać tarty ser, zalać zupą, posypać bekonem i szczypiorkiem.